Jest to spory dworek, przywodzący na myśl zamek Draculi. Otoczony dużym ogrodem i umiejscowiony na wzgórzu. Z jakiegoś powodu zawsze są nad nim ciemne chmury.
<Przełyka ślinę. Nie wie czy iść czy nie>
HAHAHAHAHAHAHA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ale fajny zamek!<podchodzi do niego i puka do drzwi>
<otwiera drzwi> O, witaj, Ameryko.
<podchodzi do drzwi> Hej Rumunio. Widzę że też lubisz zamki.
Czy są tu duchy?
<Też podchodzi niepewnie>
Alo, Szkocjo.
Nie, duchów nie ma.
To dobrze.
Szkoda. Bo u mnie i u Anglii zamki są nawiedzone.
U mnie nie są. Czasem tylko pomieszkuje u mnie rodzinka nietoperzy.
<przełkną ślinkę> Mam nadzieję ze nie piją krwii
Piją krew, ale zwierząt hodowlanych. Ludzi nie tykają.
To dobrze<odetchną z ulga>
Są też nietoperze co pija nektar z roślin o ile się nie mylę prawda Rumunio?
A poza tym trzymam jeszcze u siebie pisklę sowy. Biedna, wypadła z gniazda i złamała skrzydło...
Masz rację, Szkocjo.
Biedna sówka.
Mam nadzieję że szybko wyzdrowieje.
Też mam nadzieję... bo codzienne mielenie myszy do przyjemnych czynności nie należy... ale trzeba jakoś ptaka karmić.
Jak chcesz mogę się nią zająć. Jak Nessie nie mogła nic gryźć to musiałem jej mielić ryby i inne rzeczy co jada między innymi Haggis.
Nie, nie trzeba. To nie pierwszy raz, kiedy coś takiego robię. Z tym, że zwykle trafiam na starsze sowy.
Rozumiem
Chciałabym zobaczyć tą sówkę.
Ja też z chęcią ją zobaczę.
Ja też mogę!?!
Dobrze <prowadzi do miejsca, gdzie trzyma sówkę> To ona
Niezły okaz masz.
MOGĘ JĄ POTRZYMAĆ RUMUNIO!!!!! MOGĘ!!!!! NO MOGĘ!!!!!!!
Lepiej nie. W końcu to dzikie zwierzę.
Jaka ona słodka
Proszę daj mi ją potrzymać !!!!!!!
Jak wszystko co małe ^^
Dobra, ale na własne ryzyko, Ameryko.
<bierze ją i od razu tuli> DDDDDD!!!!!!!!!!!!!!!!!
Tylko jej nie uduś.
OK!!!!!<głaszcze sowę i tuli ja za razem> Jest taka słodka!!!
Naprawdę słodziutka jest ta sówka.
Uważaj Rumunio, bo Peru może chcieć ją zjeść.
Nie, ona nie jest taka.
Właśnie Francjo! Peru nie Je zwierząt!
<Znowu się rozpłakała>
<odkłada sowę i głaszcze Peru po głowie>
Nie płacz, nie twoja wina, że mój kuzyn to idiota.
Lepiej mieć kuzyna za idiotę niż brata za debila.<pali papierosa>
<Wyciera łzy>
Ech... Przepraszam. <tak, on właśnie to robi!> Jestem w kiepskim humorze.
<<Notka od osoby kierującej Francją
Przepraszam za zachowanie mojej postaci, ale nie mogę się po prostu powstrzymać! Część mojego charakteru przechodzi na Francję bez mojej woli D: (tak wiem, jestem okropnym człowiekiem.) Mówię to od tak, jakoś nie mam ochoty na złośliwości (narazie...)>>
Ja chciałbym mieć jakiekolwiek rodzeństwo. Nawet debilne.
W takim razie bądź mój Rumunio! <ściska go mocno i usiłuje pocałować. Zna bardzo dziwne pojęcie słowa "rodzeństwo">
Nie rób mi tak! <wyrywa się>
Francja napisał:
Ech... Przepraszam. <tak, on właśnie to robi!> Jestem w kiepskim humorze.
Oż Kur*a Francja przeprasza<z zdziwienia wypadł mu papieros z ust>
Francjo nie wiem czy wiesz ale to twój kuzyn...<gasi papierosa noga i zapala kolejnego>
Szkocja napisał:
Francjo nie wiem czy wiesz ale to twój kuzyn...<gasi papierosa noga i zapala kolejnego>
Właśnie wiem. I dlatego jesteśmy sobie tak bliscy. <oplata mocno Rumunię rękami>
Możesz mnie puścić?
Ej zostaw Rumunię w spokoju!!
Wreszcie ktoś mnie o to prosi jak gentleman! Niestety jednak chyba muszę ci odmówić... <jego ręce zaczęły wędrować po ciele Rumunii>
(Znów się rzuciła na Francję)
Merde! Dlaczego wszyscy ciągle muszą mnie okładać?! Koniec z tym, idę do domu. <kierując się do wyjścia łapie Rumunię za tyłek>
*maca Francję*
<zaskoczony zachowaniem Danii rzuca się na niego wniebowzięty> Honhonhon~
*kopie Francję w pewno dość czułe miejsce i ucieeekaaaa!*
TROLOLOLOLOLO!
<przygląda się zszokowany, na ramieniu siada mu nietoperz>
MERDE!!! To chyba źle, że boli mnie to coraz mniej, prawda?! <panikuje>
Dania?
Miiinie. Cierp jak mężczyzna!
Tak, Peruś? ^^
ŚMIESZ WĄTPIĆ W MOJĄ MĘSKOŚĆ?! <oj, nagrabiłeś sobie >: D>
Oooj, wrogów mi nie trzeba. Masz wino i nie macaj Rumunii więcej ^^
<gada z nietoperzem> Co?.... Ale na pewno? ... Kiedy?!
W porządku Rumunio?
Tak, w porządku. Constantin po prostu mówi, że jego "żona" urodziła.
To gratuluję zostania ojcem chrzestnym! Gratuluję naprawdę!
Dzięki ^^
Niema za co. Może niedługo sam nim przecież będę:D
Nie cieszcie się tak, Peru zje te wasze pociechy. <widzicie co narobiliście? Francja znów jest w złym humorze... D: >
Przestań Francjo już dobra... daj lepiej jakieś kawały o Anglii i już
Francjo, spójrz na to tak: na początku sam zacząłem cię macać, co chyba nie zdarza ci się zbyt często~
Francja napisał:
MERDE!!! To chyba źle, że boli mnie to coraz mniej, prawda?! <panikuje>
Mam nadzieję że to oznacza że go tracisz. HAHAHAHAHAHA!!!!!
<idzie do nietoperki a wokół niej są male nietoperzyki> 5 chłopców i 6 dziewcynek ! <niesie je razem z nietoperzą mamą na głowie>
JAKIE SŁODKIE!!!!!MOGĘ POTRZYMAĆ MOGĘ!!!!!!!
Mam nadzieję, że odgryzą ci Florydę.
Chyba ... <daje mu chłopczyka>
Ostrożnie, tylko ich nie upuść!
<<notka od userki,
Belgio, zrobiłaś drobny błąd, nietoperze rodzą jedno młode rocznie, rzadziej dwa, lub trzy. Z resztą sama palnęłam głupotę, bo nietoperki mają okres rozrodczy późną wiosną. Ale z resztą nevermind... kurde... jestem strasznie czepialskim człowiekiem... >>
Nie odgryzą!
Notka <<<><>>>>
sory... Ale to mogą być kosmity !
TYM BARDZIEJ MI DAJ!!!!!
USA napisał:
Nie odgryzą!
Nawet nie miały by czym xD
<bierze je na ręce> <szept : słodkie>
RUMUNIO MOGĘ POTRZYMAĆ JE!!???
Proszę, tylko delikatnie.
<bierze jednego i tuli Nietoperzyka> jaki słodki!
Rumunia napisał:
USA napisał:
Nie odgryzą!
Nawet nie miały by czym xD
Mogę mieć chociaż nadzieję, czyż nie?
Francja napisał:
Rumunia napisał:
USA napisał:
Nie odgryzą!
Nawet nie miały by czym xD
Mogę mieć chociaż nadzieję, czyż nie?
Za jakieś 3 miesiące będą już miały zęby.
No ja bym wolał aby Anglię pogryzły...
<przy tula nietoperzyki jak swoje wlasne>
I LOVE BATMAN!!!<skojarzył mu się nietoperz z bohaterem> HAHAHAHAHAHA!!!!!!!!!
<szept : Cicho bądź ! bo je obudzisz !
Ale słodkie.