Hello world!
Użytkownik
<przez cały czas siedzi sobie gdzieś w kącie i się przygląda, bo nikt go nie zauważa>
Offline
<siada koło niego i jest załamany> Anglio... gdzie jesteś...
Offline
Użytkownik
<klepie lekko Amerykę po ramieniu> Nie płacz tylko...
Offline
<wziął jego beret i wysmarkał się w niego myśląc że to chusteczka>
Offline
Użytkownik
EJ! To mój beret!
Offline
Użytkownik
Tak... Danke.... <trzyma beret jak coś zaraźliwego>
Offline
<przytulił go> Szkoda że nie jesteś miniaturką Anglii
Offline
Użytkownik
<przytulony> C-co ty...
Offline
Użytkownik
<odsuwa się gwałtownie> Nie tykaj warkoczy!!!!
Offline
No dobra... Ale chciałem cię przerobić na Anglię i zabrać do domu... potem bym powiedział Artiemu że jesteś naszym synkiem
Offline
Użytkownik
Po co? A poza tym czy dwóch facetów może mieć dzieci?
Offline
Ee... Anglia ma z Chinami dziecko? Hong Kong? Selandia jest też trochę do mnie podobny... Bo nikt w rodzinie Artiego nie ma niebieskich oczu?
Offline